Janusz40 Janusz40
1682
BLOG

Wstyd, panie posłanki i panowie posłowie

Janusz40 Janusz40 Polityka Obserwuj notkę 14

 Kiedyś pisałem o byłej min. Przemysłu - niejakiej p. Bochniarz, która ze znanych tylko przez siebie powodów, dała lukratywne zlecenie młodemu filozofowi i prawnikowi - Markowi Dochnalowi na ekspertyzę dotyczącz Z.M. Mesko w Skarzysku-Kamiennej. Oczywiście, co się w Skarżysku produkuje wiedzieli już przed wojną Niemcy, a ile tego - podaje dokładnie (całkiem jawny) biuletym SIPRI. Można byłoby taką ekspertyzę - dotyczącą możliwości przekształcenia własnościowego - powierzyć specjalistom od audytu, ale Dochnal taką specjalnościa się nie wykazywał. Działalność jego firmy Proxy - oceniła w tej mierze NIK stwierdzając, że wynagrodzenie za ową pracę badawczą jest niewspłmierne do uzyskanych efektów.

Jako kierujący (w tym samym czasie) dość podobną pracą badawczą zleconą przez SG MON - mogę stwierdzić, iż jej wartość merytoryczna była znikoma, a jej koszt - klkaset razy większy od kosztów pracy zespołu kierowanego przeze mnie. Rzecz jasna - winą za to wyrzucenie pieniędzy w błoto - nie obciążyłbym Dochnala, tylko Henrykę Bochniarz.

Później Dochnal założył firmę Larchmont Capital, a jego wspólnikiem został Siergiej Gawriłow, oskarżony potem o szpiegostwo na rzecz Rosji i wydalony z kraju. Firma LC była zaangażowana przy tworzeniu Polkomtela. Dochnal działał jako lobbysta przy sprzedaży Hut i przy zakupie przez Polskę szwedzko-angielskiego samolotu Grippen. To oczywiście nie budziło zastrzezeń ze strony stróżów prawa. Już niejasne powiązania ze skompromitowanym baronem SLD - Pęczakiem jednak takie zastrzeżenia budzą.

Odnoszę wrażenie, że pewne wiadomości o działalności Dochnala, które kiedyś można było uzyskać w internecie - zostały "wyczyszczone". W każdym razie późniejsze aresztowanie Dochnala i jego zwolnienie można ocenić jako porażkę prokuratury, która coś wie, ale nie może zdobyć procesowych dowodów.

W tej chwili Dochnal posiada już paszport, podróżuje po świecie i (jak twierdzi jego adwokat) - nie musi uciekać, gdyż nic mu nie grozi. Być może - spora ilość procesów i oskarżeń jest rzeczą normalną w biznesie, w którym porusza się Dochnal, ale ilość spraw niejasnych (i trudnych do wyjaśnienia) - wydaje się nie być rzeczą normalną.

Pozbawienie immunitetu posła Macierewicza ze względu na oskarżenie go przez Dochnala o - właściwie nie wiem o co - może o wypowiedzi szkodzace jego wizerunkowi. Takich wypowiedzi można byłoby znaleźć setki i to o wiele bardziej szkodzacych jego wizerunkowi. Takich wypowiedzi szkodzacych wizerunkowi WSZYSTKICH polityków, a w szczególności wizerunkowi posła Macierewicza można byłoby znaleźć tysiace. Nikomu nie przychodzi na myśl wytaczać z tego powodu procesów, a w przypadku wypowiedzi parlamentarzystów - nikomu nie przychodzi na myśl wnioskować o pozbawienie ich immunitetu.

W przypadku posła Macierewicza jest inaczej, obóz władzy czeka z niecierpliwością na jakiekolwiek jego, nawet najbardziej znikome, potnięcie; Każdy inny poseł może szkalować adwersarzy bezkarnie; nadzwyczaj w swojej tresci łagodne określenie Macierewicza (o pewnym braku samodzielności - zdaje sie) w stosunku do biznesmena o niejasnej przeszłości - już powoduje znamienną reakcję posłów z obozu władzy.

Podsumuję to jednym zdaniem - Wstyd panie posłanki i panowie posłowie (oczywiście dot. tych głosujących za pozbawieniem posła Macierewicza immunitetu).

Janusz40
O mnie Janusz40

Wbrew wymienionym papierom jestem humanistą. Piszę od kilkudziesięciu lat - przeważnie do szuflady. Kieruję się maksymą: Amicus Plato, sed magis amica veritas. Gotów jestem zawsze wysłuchać i odpowiedzieć na rzeczowe argumenty.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka